W Polsce, Francji i Niemczech mieszka łącznie 40% ludności UE. Warszawa, Paryż i Berlin należą do pięciu największych emitentów gazów cieplarnianych w Unii. Odgrywają też znaczącą rolę w polityce klimatycznej wspólnoty. 18 organizacji pozarządowych z tych trzech państw postanowiło po raz pierwszy w historii połączyć siły, ponieważ znaczące różnice między Francją, Niemcami, a Polską w podejściu do realizacji unijnego celu redukcji emisji gazów cieplarnianych rodzą ich zdaniem duże ryzyko.
Unia chce do roku 2050 ograniczyć emisję gazów cieplarnianych o co najmniej 55 proc. względem roku 1990. Stąd nazwa „Fit for 55”, czyli gotowi na 55 proc. “Co najmniej 55 proc.” – jak podkreślają organizacje pozarządowe. Ich zdaniem tempo poszczególnych krajów w redukcji emisji jest nie tylko nierówne, ale też za wolne w odniesieniu do Porozumienia Paryskiego, tempa wzrostu temperatury na Ziemi i widma katastrofy klimatycznej.
18 organizacji pozarządowych wzywa przede wszystkim do:
– sformułowania ambitnej propozycji KE dotyczącej pakietu klimatycznego, która umożliwi osiągnięcie uzgodnionego poziomu “co najmniej 55 procent” do 2030 r. przy poszanowaniu zasad sprawiedliwej transformacji i sprawiedliwości społecznej.
– zagwarantowania, że wszystkie kraje członkowskie jak najszybciej zwiększą tempo dekarbonizacji we wszystkich sektorach gospodarki, ze szczególnym naciskiem na transport, budownictwo, rolnictwo i przemysł.
– jak najszybszej aktualizacji krajowych celów redukcyjnych w ramach wspólnego wysiłku redukcyjnego.
Organizacje wzywają do osiągnięcia neutralności klimatycznej najpóźniej w 2050 r. i redukcji emisji gazów o co najmniej 55 proc. do roku 2030.
Więcej: http://zielonasiec.pl/2021/05/25/fit-for-55-czyli-gotowi-na-zielona-rewolucje/#more-15305